Badanie miało na celu zidentyfikowanie najważniejszych marzeń młodych Polaków i Polek, których realizację uniemożliwia im sytuacja finansowa. Analizie poddano również ich podejście do oszczędzania i inwestowania, zarówno w warstwie zachowań, jak i towarzyszącym ich przekonań.
Zdecydowana większość, bo aż 90 proc. badanych deklaruje, że mniej lub bardziej regularnie odkłada pieniądze. Robią to jednak głównie gromadząc gotówkę lub na kontach bankowych. Ewentualnie wybierają konta oszczędnościowe i lokaty.
Blisko dwie trzecie (62 proc.) młodych Polaków nie inwestuje, ponieważ uważa, że ma zbyt małą wiedzę na ten temat
Okazuje się, że zarówno GenZ, jak i Milenialsi nie mają zbyt kosztownych marzeń. Chcieliby głównie skupić się na podróżach czy rozwijaniu pasji. Wydawałoby się, iż te pragnienia są w ich zasięgu. Martwi jednak to w jaki sposób zabierają się do realizacji celów. Czy jest na to sposób?
Istnieje dużo stereotypów dotyczących młodego pokolenia i ich podejścia do życia. Jak wynika z badania zrealizowanego przez XTB, zarówno pokolenie Z (roczniki 1995-2005) jak i Milenialsów (roczniki 1984-1994), marzy głównie o podróżach i rozwijaniu swoich pasji.
Marzenia przedstawicieli GenZ oraz Milenialsów okazały się realne do osiągnięcia. Połowa respondentów wskazała, że do realizacji najważniejszego marzenia nie potrzeba im więcej niż 50 tys. złotych. Kwoty w granicach 100-500 tys. złotych brakuje co piątemu badanemu. Natomiast ponad 500 tys. złotych brakuje zaledwie 15 proc. badanych.
Szacunki pokazują, że młodzi ludzie wierzą w realizację swoich marzeń, bowiem mając przed sobą całe życie, wspomniane kwoty nie robią na nich większego wrażenia. Zaledwie 10 proc. nie wierzy w spełnienie założonych planów. Aż 44. proc wierzy w spełnienie marzeń w całości, a 46 proc. w ich realizację, ale z nieco mniejszym rozmachem. To pokazuje, jak optymistycznie na przyszłość patrzą młodzi ludzie.
Odmiennego zdania jest popularny influencer finansowy, Hubert “Pankracy” Świerczewski, który jest przedstawicielem GenZ. Zwraca on uwagę, że ostatecznie te marzenia same się nie zrealizują.
- Generacja Z potrzebuje więcej pieniędzy. Podróże, przeprowadzka do własnego mieszkania, rozwijanie pasji i własny biznes. To marzenia, na które niestety trzeba zarobić. Czy ktoś policzył, ile to będzie kosztowało? - zastanawia się młody youtuber. Jest jednak nadzieja! - wskazuje Hubert Świerczewski. - Młodzi ludzie wskazują na to, że oszczędzają pieniądze. Mniej lub bardziej regularnie, ale to zawsze coś. Jeśli do tego oszczędzania dołożymy inwestowanie, to szanse na realizację marzeń znacząco rosną. Nie trzeba więc wiele! - dodaje “Pankracy”.
Obawy popularnego youtubera nie są bezpodstawne. Z jednej strony aż 90 proc. badanych przedstawicieli GenZ oraz Milenialsów deklaruje, że odkłada środki finansowe. Robią to jednak w sposób, szczególnie w dobie wysokiej inflacji, dość nieefektywny. Młodzi Polacy najczęściej przechowują swoje oszczędności w gotówce oraz na kontach bankowych. Na nieco odleglejszych miejscach są konta oszczędnościowe oraz lokaty. Inwestycje to obszar, który interesuje niewielu.
- Zdecydowana większość Polaków odkłada na przyszłość w dokładnie taki sam sposób, jak zostało to wskazane w badaniu. Wynika to przede wszystkim z braku wiedzy, a także z obaw o to, że dana instytucja finansowa może zagarnąć nasze środki - komentuje Michał Stajniak, CFA, wicedyrektor Działu Analiz XTB oraz przedstawiciel Milenialsów.
Dlaczego tak się dzieje? Powodów jest co najmniej kilka. Główny z nich dotyczy braków w edukacji. Wśród osób, które już odkładają pieniądze na późniejsze wydatki jest więcej przekonanych do tego, że aby inwestowanie pieniędzy przynosiło odpowiednie korzyści, konieczne jest posiadanie dużej wiedzy. Ponadto duża część respondentów uważa, że efektywne inwestowanie jest czasochłonne.
Rynek finansowy w XXI wieku przeszedł znaczącą transformację, a największą zmianą jest znaczne obniżenie barier wejścia dla potencjalnych inwestorów.
Dostęp do rynku stał się powszechniejszy niż miało to miejsce jeszcze przed laty - łącze internetowe i smartfon wystarczą, by stać się inwestorem. Podobnie jest z edukacją, która w dużej części jest darmowa i na wyciągnięcie ręki. Jednakże rynek finansowy oferuje również nowe produkty, które jeszcze bardziej zwiększają dostępność inwestowania. Przykładem są między innymi fundusze ETF, czyli notowane na giełdzie fundusze inwestycyjne, które naśladują wyniki określonego indeksu, aktywa lub grupy aktywów.
- Popularność funduszy ETF w Polsce rośnie z roku na rok. Jeszcze w 2020 roku zaledwie 8 proc. naszych polskich klientów korzystało z tego rozwiązania, a w 2022 roku było to już 19 proc. Trzeba jednak przyznać, że statystycznie te produkty cieszą się u nas mniejszą popularnością niż w innych krajach europejskich - komentuje Filip Kaczmarzyk, członek zarządu XTB.
Polski fintech widzi jednak w tego typu inwestycjach duży potencjał i dlatego uruchamia nowy produkt - Plany Inwestycyjne. To autorskie rozwiązanie XTB, które ma przekonać Polki i Polaków do średnio- i długoterminowego inwestowania w instrumenty pasywne. W Planów Inwestycyjnych można skonstruować do 10 portfeli inwestycyjnych, każdy ze spersonalizowaną strategią opartą na indywidualnie funduszach ETF. W każdym z portfeli można wybrać do 9 funduszy ETF.
- Nasze badanie tylko potwierdziło pewną lukę na rynku, którą dostrzegamy od dawna. Zachowanie młodych pokoleń wyraźnie wskazuje, że mają oni ochotę odkładać na realizację swoich marzeń. Dlatego, jako przedstawiciele rynku finansowego, uważamy, że naszym zadaniem jest stworzenie dla nich przystępnego produktu inwestycyjnego, zarówno pod względem wiedzy, intuicyjności, jak i możliwości regulowania ryzyka - mówi Kaczmarzyk.
Badanie "Marzenia i plany młodych Polek i Polaków" zostało wykonane przez SW Research techniką CAWI na zlecenie XTB na reprezentatywnej próbie 1168 osób we wrześniu 2023 r.